Fascynuje ich tworzenie muzyki z niezwykłych dźwięków. Matmos mają za sobą nagrania sklejone z odgłosów operacji chirurgicznych, a Sō Percussion próbowali nawet grać na… kaktusie. Nic więc dziwnego, że obie formacje połączą siły, aby 17 września podczas festiwalu Sacrum Profanum oddać hołd pionierowi wykorzystywania niekonwencjonalnych dźwięków w muzyce – Johnowi Cage’owi w programie We Are All Going In Different Directions.
Martin Schmidt i Drew Daniel to zadeklarowani geje. Twierdzą, że Matmos będzie istniał dopóty, dopóki będą parą. Poznali się ponad dwadzieścia lat temu w jednym z klubów San Francisco, gdzie ten drugi tańczył na rurze. Szybko okazało się, że dwóch chłopaków łączy nie tylko uczucie, ale również upodobanie do muzyki elektronicznej. Najpierw nagrywali w swej sypialni kakofoniczny noise, ale potem Daniel trafił przypadkiem na jeden z lokalnych rave’ów i zakochał się w techno.
– Spędzaliśmy godziny tworząc niekończące się loopy. Czasem kojarzyły się one z techno, a kiedy indziej były tylko efektem prób możliwości naszego sprzętu. Wiele się wtedy nauczyłem. Martin pokazał mi jak tworzyć i edytować sekwencje dźwięków. Dlatego bez końca bawiłem się magnetofonem i samplerami – wspomina Drew Daniel w serwisie Aural States.
Od tamtego czasu duet Matmos doczekał się dziewięciu albumów, które wydały cenione wytwórnie Matador i Thrill Jockey. Znajdująca się na nich muzyka ma co nieco wspólnego z techno – przede wszystkim hipnotyczną rytmikę – więcej jednak łączy ją z industrialem, bo Schmidta i Daniela najbardziej interesują dźwiękowe defekty. Niczym pionierzy nurtu z brytyjskiej grupy Throbbing Gristle tworzą muzykę z wszelkiej maści hałasów, zgrzytów, szumów i stuków, które znajdują choćby na sali operacyjnej (album A Chance to Cut Is a Chance to Cure).
– Jeśli ktoś poprosiłby mnie o zagranie „Happy Birthday” na pianinie, nie dałbym rady. Musiałbym je stroić pewnie z godzinę. Dlatego nie uważam się za muzyka. Nie czytam nut. Nie potrafię powtórzyć dwóch dźwięków, żeby zabrzmiały identycznie. Kim więc jestem? Muzykiem? Nie. Producentem muzycznym? Tak. – deklaruje Martin Schmidt w serwisie Pop Matters.
Podobny zachwyt nad dźwiękami wydawanymi przez obiekty znalezione wykazuje amerykański kwartet Sō Percussion. Jego wcześniejsze występy na festiwalu Sacrum Profanum pokazały nam, że wchodzący w jego skład muzycy mogą się pochwalić nieograniczoną wręcz kreatywnością w tworzeniu niezwykłych brzmień. Tym razem będzie podobnie – bo połączą siły z duetem Matmos, aby zaprezentować kompozycje Johna Cage’a oraz te zainspirowane twórczością.
– Jeśli większość muzyków grających w kwartetach smyczkowych wywodzi swój styl z tradycji wyznaczonej przez Haydna, tak kwartety perkusyjne, jak nasz, wywodzą się z dokonań Johna Cage’a – podkreśla w serwisie Davis Enterprise założyciel zespołu, Jason Treuting.
Sō Percussion w ciągu szesnastu lat działalności mieli okazję zademonstrować swe niezwykłe umiejętności, wykonując kompozycje takich tuzów muzyki współczesnej, jak Steve Reich, Iannis Xenakis czy Arvo Pärt. Nagrali również wspólny album z Matmos – Treasure State. Niestety – John Cage zmarł zbyt wcześnie, by mogli razem popracować. Dlatego teraz próbują to nadrobić.
– Często, kiedy tworzymy wspólnie nową muzykę, lub próbujemy czegoś odmiennego, co jest szalone, uświadamiamy sobie niespodziewanie: „Rany! Przecież Cage już wcześniej to zrobił!” – śmieje się Treuting.
Festiwal dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Sacrum Profanum to międzynarodowy projekt, który zyskał status jednego z najciekawszych wydarzeń muzycznych Europy. Prezentuje muzykę XX wieku i najnowszą, łączy muzykę poważną z innymi nurtami. Co roku program koncentruje się na twórczości kompozytorów z innego kraju lub grupy krajów. Jego rangę buduje udział: z jednej strony – najlepszych zespołów wykonujących muzykę współczesną, m.in. Ensemble Modern, Ensemble intercontemporain, Klangforum Wien, z drugiej – gwiazd światowej sceny alternatywnej m.in. Aphex Twina, Jónsiego, Kraftwerk, Jonny’ego Greenwooda, Adriana Utley’a (Portishead), Toma Verleine’a (Television), Willa Gregory’ego (Goldfrapp). Prestiż festiwalu podkreśla obecność na koncertach twórców uznawanych za ikony muzyki – w 2011 r, Steve Reich – mistrz minimalizmu świętuje swoje 75. urodziny właśnie w Krakowie. Festiwal zdobył najpoważniejsze polskie nagrody i wyróżnienia. Zyskał też status jednego z najciekawszych wydarzeń muzycznych Europy. Festiwal został wpisany do oficjalnego kalendarza Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. W 2011 r, po raz pierwszy w historii, amerykańską edycję festiwalu zapowiadał wspólny koncert muzyki Steve’a Reicha i Krzysztofa Pendereckiego, zorganizowany w jednej z najbardziej prestiżowych sal koncertowych świata – Alice Tully Hall nowojorskiego Lincoln Center. Festiwal, rekomendowany m.in. przez prestiżowe magazyny muzyczne świata m.in. Gramophone, telewizję Mezzo, The Wall Street Journal i BBC Music Magazine, cieszy się uznaniem krytyków i publiczności. Festiwalowe wydarzenia relacjonuje co roku ponad 160 dziennikarzy z Polski i zagranicy. Dyrektorem artystycznym Festiwalu jest Filip Berkowicz. Więcej na: www.sacrumprofanum.com
Krakowskie Biuro Festiwalowe to wiodąca polska instytucja realizująca najważniejsze wydarzenia kulturalne w skali kraju i Europy. Organizuje prestiżowe festiwale: Misteria Paschalia i Sacrum Profanum, jest także promotorem takich projektów kulturalnych jak: Festiwal Muzyki Filmowej, Międzynarodowy Festiwal Kina Niezależnego PKO OFF CAMERA, cykl Opera Rara, czy literacki Festiwal Conrada. KBF jest także wydawcą magazynu „Karnet”, operatorem Centrum Kongresowego ICE Kraków oraz Krakow Film Commission, a także operatorem wydarzeń kulturalnych w TAURON Arenie Kraków. Dodatkowo administruje punktami sieci informacji miejskiej InfoKraków oraz prowadzi portale tematyczne tj. Krakow.travel, czy Kids In Kraków. Więcej na: www.biurofestiwalowe.pl