Być swoją własną profesjonalną stylistką – marzenie niejednej z nas. Nareszcie do ziszczenia, przynajmniej pod kątem poskromienia fryzury i nadania jej wymarzonego kształtu.
Bez względu na to, czy masz lat naście i chcesz wyróżniać się, inspirować i zwracać na siebie uwagę, czy jesteś kobietą pracującą i życzysz sobie nabyć umiejętności stylizatorskie, by zaskakiwać na spotkaniach towarzyskich, a pracując, cieszyć się z nienagannego wizerunku – pomyśl, czy aby warkocze nie powinny zagościć na liście fryzur do opanowania przez Ciebie. Powiesz: „Co tam warkocze, łatwizna; któż to nie potrafi zapleść warkoczyka, zresztą to rozwiązanie dla małych dziewczynek, a nie dorosłych kobiet”. I tu się grubo mylisz. Podwójnie. Warkocz bowiem niejedno ma imię, a uformowanie tego wymyślniejszego wymaga od nas nie lada wprawy. Zresztą jak się okazuje, wielu plecionkom we włosach daleko do subtelnych i dziewczęcych –warkocze potrafią być zadziorne i figlarne, eleganckie i nonszalanckie. Wprost wymarzone i uniwersalne dla posiadaczek dłuższych włosów, lubiących eksperymentować z uczesaniem i stroniących od banalnych kucyków czy niechlujnych koczków zwiniętych naprędce gumką recepturką.
Laura i Marie – nastolatki, które podbiły Internet swoimi fryzjerskimi stylizacjami. I może nie byłoby w tym niczego szczególnego, gdyby nie fakt, że dziewczęta zajmują się wyłącznie warkoczami. Kreują bajkowe warkoczykowe uczesania, wplatają w nie kwiaty, wstążki, tworzą warkoczykowe kucyki i koki, słowem – urozmaicają standardowe fryzury, robiąc z nich cuda, wśród których każda długowłosa znajdzie dla siebie coś wymarzonego i adekwatnego zarówno do urody, stylizacji, jak i sytuacji. Dziewczyny dzielą się swoimi trikami na portalach społecznościowych, dziś możesz mieć jednak ich pomysły w zasięgu ręki. Dosłownie! Wydawnictwo Znak pokusiło się o wydanie albumu z najciekawszymi fryzurami naszych bohaterek, wraz ze zdjęciami i dokładnymi instruktażami, by nauka zaplatania niecodziennych warkoczy była jak najprostsza.
Może teraz, droga Czytelniczko, zamiast narzekać na swoje „długie i niesforne strąki” zainspirujesz się fryzjerskim zacięciem Laury i Marie, by każdego dnia móc wyczarowywać uczesanie rodem z salonu fryzur?
Recenzowała: Dominika Makowska
L. Arnesen, M. Wivel, „Warkocze. Przewodnik krok po kroku”, Wydawnictwo Znak
