Kulturatka.pl - wydarzenia kulturalne w Krakowie
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Literatura
    • Wydarzenia
    • Zapowiedzi
    • Premiery
    • Wywiady
  • Teatr
    • Spektakle
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Kino
    • Premiery
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Muzyka
    • Koncerty
    • Wydarzenia
  • Sztuki Wizualne
    • Wernisaże
    • Wydarzenia
    • Wystawy
  • Recenzje
  • Misz-masz
    • Okiem Kulturatki
    • Konkursy
      • Teatr
      • Kino
      • Literatura
      • Muzyka
      • Rozmaite
    • Promocje
  • Dla dzieci
Kulturatka.pl - wydarzenia kulturalne
  • Literatura
    • Wydarzenia
    • Zapowiedzi
    • Premiery
    • Wywiady
  • Teatr
    • Spektakle
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Kino
    • Premiery
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Muzyka
    • Koncerty
    • Wydarzenia
  • Sztuki Wizualne
    • Wernisaże
    • Wydarzenia
    • Wystawy
  • Recenzje
  • Misz-masz
    • Okiem Kulturatki
    • Konkursy
      • Teatr
      • Kino
      • Literatura
      • Muzyka
      • Rozmaite
    • Promocje
  • Dla dzieci
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Kulturatka.pl - wydarzenia kulturalne
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Subiektywnie Recenzje

„Romeo i Julia” w Comédie-Française (RECENZJA)

przez admin
15 października 2016
w Recenzje, Banner, Wydarzenia
3
udostępnień
319
wyświetleń
Share on FacebookShare on Twitter

romeoZakochani w Szekspirze dzięki krakowskiemu kinu Kijów mogli przenieść się 13 października do samego centrum Paryża, by obejrzeć „Romea i Julię”. Najsłynniejszy teatr Francji, Comédie-Française, jest kolejnym, po londyńskich Garrick i National Theatre, który poszerza swoją widownię o widzów na całym świecie. Coraz popularniejsze transmisje na żywo przyciągają zainteresowanych repertuarem zagranicznych scen, które z przytupem świętują kończący się powoli rok szekspirowski.

„Romeo i Julia” w reżyserii Erica Rufa jest kolejną interpretacją jednej z najsłynniejszych sztuk mistrza ze Stradfordu. We wrześniu mogliśmy w Krakowie oglądać transmisję spektaklu Kenneth Branagh Theatre Company z Lily James i Jamesem Mardsenem w tytułowych rolach. Branagh Romea i Julię przeniósł do Włoch w czasach początków ruchomego obrazu, co było gestem w stronę publiczności zgromadzonej w kinach, która spektakl oglądała w wersji czarno-białej. „Romeo i Julia” w Garrick Theatre zachwycało właśnie oryginalnym konceptem: klimat italskich kawiarenek, przystojni, dobrze ubrani mężczyźni, rozemocjonowane, często histeryczne kobiety, wśród których prym wiodła Julia, upijająca się winem przed słynną sceną balkonową. „Romeo i Julia” Branagha dzięki oryginalnemu pomysłowi na realizację, mimo tragicznego końca historii dwojga młodych kochanków, zapadł mi w pamięć jako lekki i przyjemny w odbiorze, co było też zasługą rewelacyjnego Dereka Jacobiego, który jako Merkucjo skradł wszystkim całe show.

O ile w londyńskiej interpretacji od razu widać było pomysł na poprowadzenie całej sztuki, w „Romeo i Julii” Erica Rufa trudniej od razu wskazać motyw przewodni spektaklu. W informacjach prasowych dotyczących wydarzenia mogliśmy przeczytać, iż La Comédie-Française znana jest z niechęci do reżyserskiego i inscenizacyjnego eksperymentu w trosce o czystość, prostotę i piękno przekazu. Jednak czwartkowe przedstawienie niepozbawione było elementów zaskakujących, jak chociażby dopisanych do dialogów Szekspira tekstów, ojca Laurentego w dwóch osobach czy zakończenia, które nie zawiera sceny, gdy zwaśnione rody po latach wrogości godzą się i żyją długo i szczęśliwie. Jak w przypadku grupy Kennetha Branagha, i trupa Comédie-Française przeniosła akcję do czasów bliższych współczesnemu widzowi niż czasom elżbietańskim. Włoski klimat zabawy uzyskany dzięki Garrick Theatre ustąpił jednak zimnej, monumentalnej scenografii francuskiego teatru, w której bohaterowie ginęli , jakby przytłaczała ich wielkość i niesprawiedliwość tego świata. W reżyserowanym przez Erica Rufa spektaklu główni bohaterowie nie pozwalają tym drugoplanowym skraść sobą całej uwagi – dramat rozgrywa się między nimi i tylko między nimi, a żadna z pozostałych postaci nie wysuwa się niepotrzebnie na pierwszy plan. Być może dlatego reżyser zakończył „Romea i Julię”, nie wprowadzając na scenę rodzin podajacych sobie ręce nad ciałami zmarłych – nie ma to już bowiem dla tych dwojga żadnego znaczenia i nie zmieni to ich tragicznego losu, obok którego tak łatwo przejść do porządku dziennego i który można wtedy uznać za pożyteczny, doprowadzający do zgody. Eric Ruf pokazuje, że śmierć kochających się ludzi nie miała żadnego sensu.

„Romeo i Julia” w Comédie-Française stawia na emocje i słowa, które odbijają się od ogromnych, pustych marmurowych ścian i brzmią bardzo donośnie dzięki Jeremy’emu Lopezowi w roli Romea i Sulianne Brahim, która zagrała Julię, mogącą irytować swoją naiwnością, pretensjonalnością czy nadmiernym egzaltowaniem. Ale można się też zastanowić, czy aby Julia taka właśnie nie powinna być – przerysowana, krzykliwa, trochę niezrównoważona. Nie każda czternastolatka jest gotowa na aż tak duży ładunek emocji. Emocji i uczuć, które u Szekspira zawsze są najważniejsze i o czym nie zapomniał Eric Ruf, proponując nam swoją interpretację sztuki. W dokumentalnym filmie Ala Pacino, „Sposób na Szekspira”, aktor pyta spotkanych na ulicy ludzi o twórczość najsłynniejszego dramaturga na świecie. Z różnych mniej lub bardziej błyskotliwych wypowiedzi wyróżnia się opinia niezbyt zadbanego pana, którego, patrząc stereotypowo, nie posądzalibyśmy o najtrafniejszą odpowiedź na pytanie, po co nam współcześnie Szekspir. „Potrzebujemy go- powiedział- bo nie mamy uczuć”. Dom Moliera skutecznie przypomniał o tym 13 października.

Maja Skowron

Teatr:  Comédie-Française
Reżyseria: Eric Ruf
Tytuł: „Romeo i Julia”
Na podstawie sztuki Williama Shakespeare’a

Spektakl obejrzany dzięki uprzejmości Kina Kijów Centrum w Krakowie

Tags: Kino Kijowromeo i JuliaWilliam ShakespeareComédie-FrançaiseEric Ruf
Poprzedni post

„Kształt Rzeczy. O węglu i porcelanie” – na scenie tańca współczesnego

Następny post

anocórwyw kapo an akzcinżęisK Księżniczka na opak wywrócona (recenzja)

admin

admin

Następny post
anocórwyw kapo an akzcinżęisK  Księżniczka na opak wywrócona (recenzja)

anocórwyw kapo an akzcinżęisK Księżniczka na opak wywrócona (recenzja)

Facebook Instagram LinkedIn

O NAS

Jesteśmy pasjonatami, których łączy kultura: literatura, krakowskie teatry, kina, koncerty, galerie, muzea... i wiele wiele innych.



Publikujemy, patronujemy, szerzymy, głosimy o KULTURZE i KULTURĘ. Nic w Krakowie się nie zdarzy bez czujnego oka KULTURAtki!



prezes@kulturatka.pl

  • GŁÓWNA
  • O NAS
  • REDAKCJA
  • WSPÓŁPRACUJEMY
  • PROJEKTY
  • PATRONUJEMY
  • NAPISZ DO NAS
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Literatura
    • Wydarzenia
    • Zapowiedzi
    • Premiery
    • Wywiady
  • Teatr
    • Spektakle
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Kino
    • Premiery
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Muzyka
    • Koncerty
    • Wydarzenia
  • Sztuki Wizualne
    • Wernisaże
    • Wydarzenia
    • Wystawy
  • Recenzje
  • Misz-masz
    • Okiem Kulturatki
    • Konkursy
      • Teatr
      • Kino
      • Literatura
      • Muzyka
      • Rozmaite
    • Promocje
  • Dla dzieci

© 2023 JNews - Premium WordPress news & magazine theme by Jegtheme.

Nasza strona internetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych.
Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb.
Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.

Zamknij