Małomiasteczkowe śledztwo na światowym poziomie
Upalne, piękne lato. Ciało młodej ładnej turystki wypływa w jednej z zatoczek na mikoszewskiej plaży. Nieszczęśliwy wypadek – tak początkowo sądzono. Bardzo szybko okazuje się jednak, że to było morderstwo. A morderca najprawdopodobniej chodzi uliczkami Mikoszewa…
Ale w tytule przecież „zbrodnie” – no i wkrótce ginie kolejna osoba…
Jaki był motyw? Co łączy ofiary? Kto jeszcze straci życie? No i najważniejsze – kto zabija?
Klasyczne „morderca jest w tym pokoju” okazuje się nie tak jednoznaczne, jak mogłoby się wydawać…
Kryminał wcale nie w stylu retro!
Zbrodnie w Nickelswalde – Agnieszka Bernat
Kiedy w cichym sennym miasteczku na Żuławach dochodzi do zbrodni, mieszkańcy są wstrząśnięci. Kto mógł zamordować młodą turystkę? Śledztwo prowadzone przez doświadczonego komisarza Cybulskiego z Gdańska i młodego miejscowego sierżanta nie przynosi efektów. Na domiar złego dochodzi do kolejnych zbrodni, a na mikoszewian pada blady strach. Ostatecznie przecież zabójcą może być każdy z nich…
Tytuł: Zbrodnie w Nickelswalde
Autor: Agnieszka Bernat
Rok wydania: 2016
Materiały prasowe: Novae Res