Dobro i zło, wiara i szaleństwo, wina i przebaczenie w mikrokosmosie wiejskiej społeczności. Hipnotyzujące.„Booklist”
Diabeł Urubu nawiązuje do realizmu magicznego czy horroru, z przeplatającymi się – czy też nierozerwalnie splecionymi sferami sacrum i profanum, gdzie rzeczy zwykłe mieszają się z cudami i czarami. Powieściowe miasteczko Gibbeath pełne jest symboli i omenów, a atmosfera co najmniej duszna. Nie brak tutaj także brutalnych scen i równie brutalnego języka, a zwięzłość formy powoduje, że przekaz jest jeszcze silniejszy. Zdecydowanie warto.Monika Frenkiel, niesamapraca.wordpress.com
Nieprawość, grzech, wyuzdanie, śmierć, poniżenie, samotność, morderstwo, kłamstwa, a z drugiej strony pobożność, modlitwa i miłość. Autor bardzo dobrze oddaje atmosferę religijnej sekty w małej wiosce, gdzie pod płaszczykiem pobożności dochodzi do gwałtu i morderstw. Marlon James bawi się z czytelnikiem, igra z jego uczuciami, przyciąga i odpycha jednocześnie. Debiut autora jest szokujący, brutalny, z elementami realizmu magicznego i już zarysowanym charakterystycznym stylem, który staje się elementem rozpoznawczym prozy Jamajczyka. Jak najbardziej polecam 🙂Jola K., magiawkazdymdniu.blogspot.comTo książka o manipulacji, potędze żądzy zemsty i bardzo ludzkich zmaganiach, między które wpleciono nadnaturalne elementy. Książka mroczna, ciężka i niesamowicie cudowna w swoim okrucieństwie i szaleństwie!
Fantastycznie pomieszana chronologia i mnogość głosów w narracji wciągają w fabułę już od pierwszych stron.
redhead-in-wonderland.blogspot.com
Dobro i zło. Prawda i kłamstwo. Życie i śmierć. Zbawienie i potępienie. Niewinność i zdrada. Zderzenie tych wszystkich przeciwieństw w małej wiejskiej społeczności może wywołać iście szatański efekt…
mama o książkach, mamao.pl
Jamajczyk daje się poznać jako wyczulony na absurd i fałsz niezwykle wprawny artysta i baczny obserwator rzeczywistości w jej rozmaitych wymiarach. Trudna i niewdzięczna książka, obca kulturowo i nękająca „cipami”. Niepoprawna. Czytajcie.
Paweł Biegajski, kulturacja.pl
Książka stoi postaciami. Tak barwnej galerii postaci, już dawno nie widziałam. Każdy jest pełnokrwisty. Każdy grzeszny niczym sam diabeł. Przecudowne zobrazowanie tego, jak wiara jest zakłamana. Ludzie, mordercy, złodzieje, cudzołożnice łączą się niczym bez grzeszni na mszy. Obłuda i zakłamanie, każdego z nich bije po oczach. A może nie obłuda a ślepa wiara, że odkupią swoje grzechy?
book_mi_swiadkiem
Marlon James (ur. 24 listopada 1970) – pisarz jamajski. Urodził się w Kingston, stolicy wyspy. Oboje rodzice pracowali w policji (matka jako detektyw, ojciec jako prawnik). W 1991 roku ukończył studia w dziedzinie języka i literatury na University of the West Indies, a w roku 2006 uzyskał tytuł magistra w zakresie creative writing na Wilkes University, prywatnej uczelni w stanie Pensylwania. Od roku 2007 uczy języka angielskiego i kreatywnego pisania w Macalester College w Saint Paul w stanie Minnesota. Jako pisarz zadebiutował w 2005 roku, ukazującą się właśnie na polskim rynku powieścią Diabeł Urubu, opisującą historię biblijnych zmagań w realiach odległej jamajskiej wioski połowy XX wieku. Jego druga książka, Księga nocnych kobiet z 2009 roku, opowiada o buncie niewolnic na jamajskiej plantacji na początku XIX wieku. Krótka historia siedmiu zabójstw to trzecia i najgłośniejsza powieść w dorobku Jamesa. Autor otrzymał za nią w 2015 roku American Book Award oraz – jako pierwszy Jamajczyk w historii nagrody – Man Booker Prize. Powieść została też ogłoszona książką roku w m.in. „The New York Times”, „Chicago Tribune”, „The Washington Post”, „The Boston Globe”, „Time”, „Newsweek”, „The Huffington Post”, „The Seattle Times”, „The Houston Chronicle”, „Publishers Weekly” i „Library Journal”.