13 grudnia Teatr Groteska będzie gościł na swojej scenie Ewę Błaszczyk z monodramem „ORIANA FALLACI. Chwila, w której umarłam”. Ewa Błaszczyk jest polską aktorką teatralną i filmową, pieśniarka, aktualnie związana z Teatrem Studio w Warszawie. Scena Mistrzów Teatru Groteska zaprasza na ten monodram 13 grudnia godzinie 19.00!
Bilety już w sprzedaży. Cena: 100 zł
Fallaci, jedna z najbardziej wyrazistych i „słyszanych” dziennikarek swojej epoki, tłumaczyła zawsze, że pisze o wojnie, bo wojna odsłania w ludziach to, co jest prawdziwe. Obnaża ich piękno i brzydotę, tchórzostwo i odwagę. Mówiła, że rozumie ludzi lepiej w stanie wojny niż w czasie pokoju.
Inspiracją dla monodramu były także osobiste fragmenty Listu do nienarodzonego dziecka. Bolesna rozmowa z kimś, kto nie istniał. Tym razem osobista wojna. Bohaterka opowiada o sobie „w chwili, w której umarła”, w momencie przejścia. O najtrudniejszych doświadczeniach opowiada nie tylko rewolucjonistka, ale także kobieta.
Oriana Fallaci przeprowadziła wywiady m. in. z takimi postaciami, jak: Henry Kissinger, szach Iranu, ajatollah Chomeini, Willy Brandt, Deng Xiaoping, Ariel Szaron, Lech Wałęsa, Muammar al-Kadafi, Federico Fellini, Jaser Arafat, Indira Gandhi, Golda Meir, Haile Selassie czy Sean Connery.
Była mistrzynią uzyskiwania dostępu do osób, z którymi mało kto miał okazję się spotkać i rozmawiać.
Fallaci to jedna z najbardziej wyrazistych i „słyszanych” dziennikarek swojej epoki. Pisała o wojnie, bo uważała, że wojna odsłania w ludziach to, co jest prawdziwe. Obnaża ich piękno i brzydotę, tchórzostwo i odwagę. Mówiła, że rozumie ludzi lepiej w stanie wojny niż w czasie pokoju.
Inspiracją dla monodramu Ewy Błaszczyk – „Oriana Fallaci. Chwila, w której umarłam” – były także osobiste fragmenty Listu do nienarodzonego dziecka. Bolesna rozmowa z kimś, kto nie istniał. O najtrudniejszych doświadczeniach opowiada nie tylko rewolucjonistka i dziennikarka, ale także kobieta.
Ewa Błaszczyk od 19 lat kieruje także fundacją A kogo?, którą założyła, kiedy jej córka Ola Janczarska (25 l.), zakrztusiła się tabletką i zapadła w śpiączkę. Od tamtego czasu aktorka wciąż walczy o jej powrót do zdrowia. Dziewczyna od lat codziennie jest rehabilitowana, a jej mama wciąż próbuje najnowocześniejszych sposobów, jakie tylko oferuje współczesna medycyna.
Przy Szpitalu Bródnowskim w Warszawie rozpocznie się wkrótce budowa kliniki Budzik dla dorosłych. To kolejna szansa dla Oli i tysięcy pacjentów, u których doszło do uszkodzenia komórek w mózgu.
Ewa Błaszczyk podkreśla:
– Będziemy to robić jako pierwsi na świecie. To jest coś, co może przewrócić medycynę do góry nogami, bo pozwoli wyleczyć człowieka po wylewie czy udarze, osoby chore na Parkinsona i stwardnienie rozsiane. To byłoby wręcz fantastyczne!
Spektakl „Oriana Fallaci. Chwila, w której umarłam” został dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.