Katarzyna Berenika Miszczuk dotychczasową twórczością pokazała, że bardzo swobodnie czuje się w wielu gatunkach literackich i nie zamierza zamykać się w jednej szufladce podczas pisania. Autorka uwielbia łączyć gatunki, czego dowodem jest jej najnowsza książka „Ja Cię kocham, a Ty miau” – zwariowana komedia kryminalna.
Miszczuk zaprasza nas do świata troszkę złośliwego i zarozumiałego kota brytyjskiego o imieniu Lord i jego ukochanej Ali Nawrockiej – ilustratorki książeczek dziecięcych. Lord, jak na typowego kocura przystało, jest bardzo zazdrosny o swoją Panią i nie do końca kibicuje jej marzeniom o zaręczynach z Witkiem. Można powiedzieć, że dołożył swoje trzy kłaczki do tego, że zamiast cieszyć się z pierścionka zaręczynowego, Nawrocka usłyszała od ukochanego, że wyjeżdża. Na szczęście Lord zadbał nie tylko o to, aby Ala nie miała czasu użalać się nad swoim losem, ale również o to, żeby ich życie mogło się zmienić na lepsze.
Para bohaterów decyduje się skorzystać z zaproszenia Stefana Śmietańskiego i zawalczyć o jego fortunę. Zasady konkursu są bardzo proste: spośród 10 artystów zostanie wyłoniony jeden zwycięzca, który otrzyma majątek bogacza. Mimo że Lord nie wątpi w talent Ali, postanawia jej troszkę pomóc… Ale nie tylko on gra nie fair. W odosobnionym dworku, w niewyjaśnionych okolicznościach, znikają kolejni uczestnicy. O co tak naprawdę toczy się gra, kim jest morderca i jak poradzą sobie w tym konkursie Alicja ze swym kotem – musisz się czytelniku przekonać sam.
Pikanterii tej historii dodaje fakt, że zostaje opowiedziana z perspektywy kociego detektywa, który chadzając własnymi, tajnymi przejściami bierze sprawy w swoje łapki. Jestem przekonana, że odrobinę zadufany w sobie Lord z pewnością skradnie niejedno serce, a liczba posiadaczy kotów w Polsce znacznie się zwiększy po lekturze tej książki.
Powieść wciągnęła mnie od pierwszej strony do tego stopnia, że nie mogłam się od niej oderwać. Jestem nią ogromnie oczarowana! Rozważania Lorda na pewne tematy doprowadzały mnie do wybuchów śmiechu. Mam nadzieję, że to nie jedyna przygoda Ali i Lorda.
„Ja Cię kocham, a Ty miau” to lektura obowiązkowa nie tylko dla miłośników kotów, ale dla wszystkich tych, którzy mają ochotę na kilka godzin świetnej zabawy z intrygą w tle. Być może niektórzy stwierdzą, że zagadka kryminalna nie jest zbyt skomplikowana ani bardzo mroczna. Jednak nie o to w kryminalnej komedii chodzi.
Autor recenzji: Anna Joanna Brzezińska
Tytuł: Ja Cię kocham, a Ty miau
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B
Data premiery: 15.04.2020