Teorii na każdy temat jest tyle, ile wypowiadających się osób. Niektóre z nich są powtarzane na tyle często, że zaczynają być teoriami powszechnymi. Wśród nich część jest tak absurdalna, że ciężko uwierzyć w to, że ktoś mówi na poważnie. Książka „Światy równoległe” Łukasza Lamży to zbiór popularnych wśród spiskowców, abstrakcyjnych dla wyedukowanego człowieka przekonań, z których obaleniem doskonale radzi sobie autor z pomocą nauki.
Każde z wyselekcjonowanych zagadnień jest przedstawiane, mimo wyraźnego rozbawienia, a momentami i przerażenia autora, z szacunkiem. Wyśmiewanie teorii następuje dzięki inteligentnym argumentom, a nie za pomocą obraźliwych określeń. Jedynie w przypadku osób, wierzących w płaską ziemię zabrakło argumentów, opadły ręce i trafiło się porównanie do „sera z księżyca”.
Książkę czyta się na zmianę szybko i wolniej – wtedy, gdy wyjaśnienia stają się typowo naukowe, szczegółowe, zmuszające do poukładania sobie lub przypomnienia danego wycinka wiedzy. Fragmenty przedstawione w bardziej wymagający sposób są podsumowywane prostymisłowami, które pomagają zweryfikować, czy dobrze zrozumieliśmy dane zjawisko. Każdy z rozdziałów zakończony jest trafnym podsumowaniem, równocześnie zabawnym i dającym do myślenia.
W książce znajdziemy zagadnienia dotyczące homeopatii, (braku) globalnego ocieplenia, (jednak niezdrowej) żywej wody, stworzenia ziemi (całkiem niedawno) i wielu innych, ciekawych kwestii obecnych w dyskusji społecznej. Z każdym z tych tematów już wcześniej zapewne się spotkaliśmy, na każdy mamy wyrobioną opinię. A teraz jest okazja do uzupełnienia argumentacji na wypadek spotkania z osobą z przeciwnego obozu.
Jedyne (!), do czego można się przyczepić, to kolejność rozdziałów, ale nie jest to znaczący mankament. Logika podpowiada, że tematy, do których są odniesienia w większości wcześniejszych rozdziałów, powinny znajdować się na początku. Zamiast czytać za każdym razem ‚rozwinę ten temat w rozdziale x’, wracalibyśmy do już zgłębionej wiedzy, uzupełniając ją o kolejne fakty. Chyba że autor miał na celu potęgowanie zainteresowania czytelnika przez pierwszych dziesięć rozdziałów 😉
W książce nie znajdziemy tylu odwołań, ilu moglibyśmy się spodziewać po tak przepełnionej wiedzą pozycji. Autor sprawia wrażenie zaznajomionego z omawianymi dziedzinami nauki, co buduje w czytelniku zaufanie. Pozycję tę polecam przedstawicielom poglądów zgodnych z przedstawianymi w książce, i osobom spierającym się z nimi – jeśli autorowi nie uda się ich przekonać, to już chyba nikomu.
Autor recenzji: Agnieszka Wrońska
Tytuł: Światy równoległe
Autor: Łukasz Lamża
Wydawnictwo: Czarne
Data premiery: 29 stycznia 2020
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Czarne.