Pierwszą powieścią z serii Kolory zła („Czerwień”) Małgorzata Oliwia Sobczak postawiła sobie poprzeczkę bardzo wysoko, gdyż książka odniosła spektakularny sukces, a autorkę okrzyknięto nową gwiazdą polskiej literatury kryminalnej. W maju pojawiła się w księgarniach druga część cyku: „Czerń”, którą autorka potwierdza, że kredyt zaufania, jakim obdarzyli ją czytelnicy, nie jest bezpodstawny.
„Czerń” to kontynuacja losów prokuratora Leopolda Bilskiego i Anny Górskiej, których poczynania czytelnicy mogli śledzić z zapartym tchem w „Czerwieni”. Prokurator Bilski po sprawie Skalpela zostaje przeniesiony do prowincjonalnej prokuratury w Kartuzach, gdzie nie zostaje zbyt entuzjastycznie przyjęty zarówno przez kolegów z pracy, jak i przez lokalną policję. Tymczasem Górska rewelacyjnie zdaje egzaminy i rozpoczyna pracę jako asesor prokuratorski w Sopocie. Los jednak sprawił, że ich drogi krzyżują się ponownie.
Ania dostaje w końcu pierwsze poważne zadanie. Musi rozwiązać sprawę zaginięcia trzynastoletniej dziewczynki, która ostatni raz widziana była w Kartuzach. Nie chcąc tracić czasu, prosi Bilskiego o pomoc. Kilka dni później w Kartuzach znika kolejne dziecko – siedmioletni Piotruś. Zaginiony chłopiec jest synem znanej pisarki, która po latach wróciła w rodzinne strony. Spraw na pierwszy rzut oka nic nie łączy, ale czy możliwe jest to, że w niewielkim mieście na Kaszubach, w którym w ciągu ostatnich dziesięciu lat nie wydarzyło się nic niepokojącego, nagle pojawiło się dwóch przestępców? Bilski i Górska postanawiają działać razem. Wiedzą, że czas nie jest ich sprzymierzeńcem i to od ich dociekliwości oraz zaangażowania zależy odgadnięcie, kim jest Potwór z Kartuz i odnalezienie dzieci. Podobnie jak w „Czerwieni”, częściej można spotkać ich w terenie niż za biurkiem.
„Czerń” to książka, której akcja rozgrywa się w małym miasteczku, które rządzi się swoimi prawami i ma wiele tajemnic. Mimo, że każdy zna każdego i trudno tu cokolwiek ukryć, prowadzone śledztwo nie posuwa się naprzód. Ludzie wolą milczeć. Podejrzanych jest wielu i każdy z nich tak naprawdę mógłby mieć motyw. Sobczak tak skonstruowała akcję, że nie jest łatwo się domyślić, kto odpowiada za zniknięcia dzieci.
W tle historii porwań dzieci, autorka porusza bardzo ważny społecznie temat – molestowanie nieletnich. Pokazuje jak traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa mogą wpłynąć na to, kim się staniemy w przyszłości i jakie będziemy podejmować decyzje.
Warto dodać, że Sobczak w „Czerni” przybliża również zagadnienie wierzeń i zwyczajów mieszkańców Kaszub. Opisane przestępstwa mają charakter rytualny, a ich źródło związane jest z kulturą kaszubską.
„Czerń” to jedna z tych książek, których nie można odłożyć na później. Jak już się zaczęło czytać, chce się dobrnąć do końca. Autorka potrafi uknuć intrygę na najwyższym poziomie. Nie brakuje tu również wielu przezabawnych dialogów, które sprawiają, że człowiek śmieje się sam do siebie. Zamykając książkę, pragnie się, by była już dostępna kolejna część cyklu, żeby móc ponownie spotkać się z głównymi bohaterami.
Autor recenzji: Anna Joanna Brzezińska
Tytuł: Czerń
Seria: Kolory zła
Autor: Małgorzata Oliwia Sobczak
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.
Data premiery: 06.05.2020