Britney Spears – dla wielu osób urodzonych w pierwszej połowie lat 90. to prawdziwa ikona. Zasługuje jednak na szersze uznanie, nawet jeśli nie lubi się tego rodzaju muzyki. Dotyczy to zwłaszcza liczby sprzedanych płyt, czy tego, jaki wpływ miała na kształt współczesnej muzyki popularnej.
Do dziś pamiętam, gdy na śnieżącym telewizorze, zobaczyłam teledysk Britney do „…Baby One More Time”. To właśnie ten utwór przyniósł jej światową sławę. Jeśli chcecie dowiedzieć się, w jaki sposób powstał ten kawałek, to świetnie się składa. Tego typu smaczków nie zabrakło w „Być Britney. Blaski i cienie życia ikony pop”. Ale to tylko kropla w morzu. Opisana w książce historia gwiazdy pop zaczyna się znacznie wcześniej. Mianowicie od udziału w Mickey Mouse Club, do którego, należeli, między innymi, Justin Timberlake, czy Christina Aguilera. Okazuje się jednak, że miłość Britney do śpiewu zaczęła się jeszcze wcześniej.
Mimo spektakularnego sukcesu życie Spears pełne było trudności, z którymi musiała sobie radzić. Dziennikarze nie opuszczali jej nawet na krok. Każde zdjęcie gwiazdy, zwłaszcza to kompromitujące, było, i właściwie do dzisiaj jest, na wagę złota. W młodości jej rozmówcy często wypytywali ją o intymne szczegóły z jej życia. Dotyczyło to, chociażby domniemanego powiększenia sobie przez gwiazdę biustu czy ciągłych przytyków dotyczących jej wagi i wyglądu. Książka rzuca też nieco więcej światła na temat rzekomego konfliktu na linii Spears – Aguilera. Ale to jeszcze nie koniec, autorka pisze także o załamaniu nerwowym gwiazdy, jej rozstaniu z mężem i w końcu kurateli i uwolnieniu jej spod niej.
Ta książka zagląda za kulisy prywatnego życia księżniczki pop, ale i przynosi sporo ciekawostek związanych z jej życiem artystycznym. Z publikacji dowiadujemy się między innymi, że Britney, wbrew temu, co się czasami mówi, bardzo udziela się podczas tworzenia teledysków czy muzyki. Artystka sporo energii wkłada również w sprzedawane przez nią perfumy, nad którymi czuwa pod kątem wyboru zapachu czy ich wyglądu. Nie jest to czymś popularnym w przypadku innych gwiazd.
Sięgając po „Być Britney. Blaski i cienie życia ikony pop” miałam nadzieję na powrót do dziecięcych lat. Co otrzymałam? Dobrze napisaną biografię gwiazdy, która nie tylko uwzględnia jej muzyczne osiągnięcia i życie prywatne, ale i analizuje je w interesujący sposób. To absolutny must have każdego fana Britney, ale odnajdą się tutaj również fani popkultury. Trudno bowiem dyskutować z tym, że wkład Britney w jej rozwój jest naprawdę spory. A bez niej muzyka popularna nie byłaby taka sama.
Autorka recenzji: Monika Matura
Tytuł: Być Britney. Blaski i cienie życia ikony pop
Autor: Jennifer Otter Bickerdike
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 13.04.2022