Na urlop staram się zawsze zabierać ze sobą książki, które zapewnią mi emocjonalny rollercoaster oraz przeniosą mnie do mrocznego i pełnego tajemnic świata, którego mimo makabrycznych zbrodni, nie będę chciała opuścić dopóki nie poznam rozwiązania zagadki. Z tego powodu jedną z powieści, którą spakowałam do walizki była wieńcząca kryminalną serię „Granice ryzyka” „Szrama” Małgorzaty Oliwii Sobczak. Autorka ta nie ma słabych książek, a głównych bohaterów tej serii: detektywa Oskara Kordę i dziennikarkę Alicję Grabską uwielbiam i kibicuję ich poczynaniom nie tylko na gruncie zawodowym, ale także prywatnym.
Podczas jednego z wywiadów towarzyszących promocji poprzedniej książki, autorka uchyliła swoim czytelnikom rąbka tajemnicy dotyczącej „Szramy”, nad którą wtedy już pracowała i wskazała główne wątki tej powieści: Trójmiasto, przeszłość i teraźniejszość, zbrodnia, tajemnica, zdrada, kryzys wartości. I blizna Kordy. Ponadto zasugerowała, że wprowadzona do cyklu postać ekolożki sądowej Janiny Hinc może namieszać w relacjach detektywa i dziennikarki. To tylko potwierdziło, że kolejna seria kryminalna Sobczak zakończy się mocnym akcentem i dostarczy czytelnikom wielu niezapomnianych wrażeń.
Alicja i Oskar choć długo wzajemnie się odpychali, w końcu odegnali swoje demony z przeszłości, pozwolili sobie na bliskość i zdecydowali się być razem. Korda za doskonałe wyniki w pracy został awansowany na stopień nadkomisarza. Dostał też jednocześnie szansę od komendanta, by móc się po raz kolejny wykazać swoimi umiejętnościami, gdyż ten wskazał go jako prowadzącego śledztwo w sprawie spektakularnego morderstwa. Sprawca włamał się do jednego z sopockich domów w środku nocy, gdzie zgwałcił i zamordował dwudziestoośmioletnią kobietę.
Morderca nie zostawił na miejscu zbrodni zbyt wielu śladów, które pozwoliłyby go zidentyfikować. Choć w mieszkaniu przez cały czas był obecny mąż ofiary i widział włamywacza, nie udało się sporządzić jego portretu pamięciowego, gdyż przestępca miał na głowie kominiarkę. Również włączenie do śledztwa ekolożki Janiny Hinc oraz zaangażowanie dziennikarki Alicji Grabskiej nie przyniosły znaczących efektów. Po kilku miesiącach dochodzi do podobnej zbrodni, tym razem jednak giną oboje małżonkowie. W Trójmieście wybucha panika. Śledczy w końcu łapią trop i odnajdują powiązania między ofiarami. Na światło dzienne wychodzą ich sekrety. Czy prowadzącym śledztwo uda się złapać mordercę, okrzykniętego przez media Młotkarzem z Kamiennego Potoku, zanim ten zaatakuje kolejny raz? Do czego doprowadzi wzrastające napięcie między trójką osób prowadzących dochodzenie, no i przede wszystkim skąd się wzięła blizna Kordy?
Małgorzata Oliwia Sobczak pozostaje ciągle na fali wznoszącej. „Szrama” jest jeszcze lepsza niż poprzednie jej książki. Po raz kolejny serwuje nam ona świetną (nie do rozwiązania) zagadkę kryminalną, w sposób mistrzowski buduje napięcie i zabiera nas w podróż do najmroczniejszych zakamarków Trójmiasta, gdzie alkohol odgrywa w domach ważniejszą rolę od miłości czy dobrej muzyki, a zdrady już nikogo nie dziwią. W 100% zgadzam się z umieszczoną na okładce książki rekomendacją Roberta Małeckiego: „Kawał dobrej kryminalnej roboty. Sobczak wie, jak zadbać o czytelnika. Polecam!”
Nie ukrywam, że Sobczak mocno mnie zaskoczyła historią trójki głównych bohaterów. Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie rozwinięcie tego wątku. Nie zmienia to jednak faktu, że będę za nimi tęsknić i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś pojawią się na stronach powieści tej autorki.
„Szrama’ to nie tylko świetny kryminał, to również książka o miłości, która całkowicie potrafi zmienić człowieka, o pożądaniu drugiej osoby, które jest silniejsze od innych uczuć i przede wszystkim o zdradach, które pozostawiają głębokie emocjonalne blizny. O ludziach, którzy podobnie jak samice pająka potrafią zwodzić i pożerać swoich partnerów. Polecam!
Autor recenzji: Anna Joanna Brzezińska
Tytuł: Szrama
Seria: Granice ryzyka
Autor: Małgorzata Oliwia Sobczak
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.
Data premiery: 14.06.2023
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję Wydawnictwu W.A.B.