Choć o kulturze Islamu coraz częściej można dowiedzieć się z licznych publikacji, programów telewizyjnych i filmów to wciąż można zauważyć, iż rynek literacki nie zdążył się nasycić tą tematyką. Islamski bękart autorstwa Alexandra Khana to książka, która doskonale odpowiada z jednej strony na potrzebę poszerzania wiedzy o Islamie, a z drugiej jest po prostu pasjonującą opowieścią o życiu rozdartego między dwoma kulturami chłopca.
Książka ta zresztą dużą część swojego sukcesu opiera właśnie na fakcie, iż stanowi ona zapis autentycznej historii życia autora. Opowieść prowadząca nas z Wielkiej Brytanii do rejonów takich jak Pakistan i Afganistan to „przygoda”, której nie chciałby mimo wszystko doświadczyć żaden człowiek. Bohater nie tylko porwany zostaje przez własnego ojca i wychowywany jest w nieakceptującym go środowisku, ale także koleje losu zmuszają go do przymusowego pobytu w szkole koranicznej znajdującej się tysiące kilometrów od jego rodzinnej Anglii.
Ważnym wątkiem poruszanym w tej książce jest właśnie problem fanatyzmu religijnego przenikającego naukę w szkole i przygotowanie do dorosłego życia jej adeptów. Przedstawiona tu madrasa to ziszczenie się najgorszych koszmarów o szkole. Jest to miejsce otępiające, ograniczające pole widzenia tylko do jednego aspektu rzeczywistości, wreszcie po prostu przepełnione brutalnością i przemocą. Uzupełnieniem tego obrazu są „wpadający w odwiedziny” afgańscy bojownicy, którzy stanowią pożądany produkt finalny edukacji w szkole koranicznej.
Choć książka Alexandra Khana nie wznosi się na wyżyny jeśli chodzi o styl pisarski to historia przez nią opowiedziana w stu procentach to rekompensuje. Od pierwszej do ostatniej strony czujemy bliskość z bohaterami i interesuje nas ich dalszy los. Podobnie jak wiele innych osób, które zetknęły się z tą książką również i ja czekam na drugą powieść autorstwa Alexandra Khana – miejmy nadzieję że ukaże się ona szybko również na polskim rynku wydawniczym.
Ula Tabiszewska
„Islamski bękart”
Autor: Alexander Khan
Wyd. Prószyński i S-ka