Na kilka dni przed koncertem grupy Heart Attack w klubie Rotunda, o którym więcej szczegółów tutaj (http://www.kulturatka.pl/?p=7109) perkusista zespołu, Paweł „Hevi” Szostak, postanowił odpowiedzieć nam na kilka niecierpiących zwłoki pytań o muzyce, nowej płycie, karierze, inspiracjach. Oto rezultat tej rozmowy.
Aneta Błachewicz: Jakbyś określił własnymi słowami waszą twórczość?
Paweł „Hevi”Szostak: Od lat, naszą twórczość określam mianem,,Hard n rolla”, z relacji słuchaczy, obserwatorów i obserwatorek wiem, że to trafne określenie …
A.B: Na swoim profilu facebookowym opisujecie siebie taki słowami: „Grupa dźwiękowo-poetycka łącząca wytrwale wdzięk Johnny’ego Casha z nostalgią Pantery + lekką nutką dekadencji…”. W waszej twórczości słychać jednak o wiele szersza paletę wpływów, kto jest Was największą inspiracją i czy uważacie kogoś/ jakąś grupę, poza wyżej wspomnianymi, za swoistego guru?
P.”H”.S.: O, dziękuję! Wiesz, myślę , że w tym jest nasza siła, ten miks rzeczy niemożliwych do zmiksowania . Czasami sam nie mogę uwierzyć, że potrafimy tak różne historie muzyczne skleić w jedną całość, a jednak nam się to udaje. Jeśli chodzi o inspirację wraz z Dźwiedziem ( bass) jesteśmy fanami raczej staroci, lata osiemdziesiąte-dziewięćdziesiąte, ja tam odnajduję siłę prawdziwej muzyki, Drzewo z Białasem to raczej fani nowych dzwięków, choć z wyjątkami, a Rudy? Rudy to stary thrasher, to słychać w jego grze. Ja mam swoich idoli z młodości, koledzy też mają.
A.B.: Skąd czerpiecie inspirację do tworzenia tekstów oraz kto się tym zajmuje?
P.”H”.S.: Umówiliśmy się z Drzewem (voc) , że na pytanie o teksty na nową płytę, będziemy cytować klasyka, czyli Kazika .
No, ale pytasz o całość.
Ispiracje? Tak wiele się dzieje na około! Nigdy nie miałem z tym problemów, jakiś blokad, itp. Wolałbym odesłać słuchaczy do przeanalizowania samemu, sam jako fan muzyki uwielbiam to robić.
Wiesz, ja zawsze dużo pisałem dla Attaków, od kiedy istniejemy, na początku wszystko , potem Grizzli chciał dopisać swoje historie, a ja się wycofałem do drugiego rzędu, teraz powróciłem. Na chwilę obecną robimy to z Drzewem wspólnie, mamy do siebie zaufanie, czasem on, straci wenę, to ja go ratuję , innym razem on podłapie moje patenty na bazie których sam coś dopisze, wiem, bo mam takie sygnały od słuchaczy, że nie mamy się czego wstydzić.
A.B.: Wasze teksty są wyłącznie w języku polskim (opieram się na wrażeniach z ostatniej płyty), niemniej na scenie polskiej zauważa się tendencję do tworzenia utworów w języku angielskim. Czy planujecie wydać kiedyś album w innym niż rodzimy języku?
P.”H”.S.: Nie opieraj się o płytę , bo jest śliskie pudełko ! Takie było założenie od początku! Później poszliśmy w procenty, moje rzeczy były po polsku, jeśli któryś numer lepiej brzmiał po angielsku, to zostawał, bez napinki , w końcu to tylko rock n roll! Reasumując, od kiedy mamy Drzewa na pokładzie – jedziemy ,,po naszemu”! Życzymy wszystkim śpiewającym po angielsku, jak największej międzynarodowej kariery, szczególnie tym którzy robią to naprawdę dobrze! Ale wiesz, napisać coś po polsku, wyartykułować to w odpowiedni sposób, to naprawdę wyzwanie, a my cholernie lubimy wyzwania !
A.B.: Jak oceniacie sytuację, jaka panuje obecnie na scenie muzycznej w Polsce?
P.”H”.S.: Zależy o której scenie mówimy, trzeba mieć naprawdę twardą klatę, żeby nie paść w przedbiegach!
A.B.: Graliście bardzo dużo koncertów w Polsce, czy planujecie występy za granicą?
P.”H”.S: Jedziemy tam , gdzie chcą nas słuchać, widzę , że odzew po singlu jest zaj….., zaprosi nas Kaszub, pojedziemy, Węgier, pojedziemy, zaprosi Czech, pojedziemy, zaprosi nas Włoszka, pojedziemy tym bardziej ….
A.B.: W którym mieście/ miejscu publiczność odbiera Was najbardziej żywiołowo?
P.”H”.S.: UUUUUU, trudne pytanie. Chojnice ,,U Kornela”, pierwszy większy koncert w składzie z Drzewem i Dźwiedziem, ostatnie Jaszczury, Olkusz, to była wysoko podniesiona poprzeczka…
A.B.: Najbardziej niesamowity koncert jaki zagraliście?
P.”H”.S.: Najszczerzej? Chyba pierwsze Juwenalia w Zamościu! Na drugim miejscu Sanok, istne szaleństwo!
Wciągamy brzuchy i napinamy klaty na najbliższe koncerty, wiem, że te najlepsze przed nami
A.B: Zbliża się trasa koncertowa promująca Wasz najnowszy album. Czego możemy się po niej spodziewać?
P.”H”.S.: Sporej dawki kipiącego Hard n Rolla! Szykujemy trochę niespodzianek, jak zwykle chowamy minimum jednego asa w rękawie,( jak prawdziwi fani Johnnego Casha) . Uwielbiamy grać na żywca, a jeszcze lepiej jak każdy z zespołów prezentuje inny rejon rock n rolla, to zawsze jest wyzwanie, ruszyć publikę, która przyszła na kogoś innego!
A.B: Czy chciałbyś jeszcze poinformować o czymś naszych czytelników?
P.”H”.S.: Na nową płytę przygotowaliśmy naprawdę różnorodne kawałki , mamy tu wszystko, w pełnej palecie rock n rolla, od bardzo mocnych brzmień, po prawie klasyczne, całość podlana tekstami w języku polskim.Spróbujcie naszego nowego dzieła, słuchajcie, komentujcie, lajkujcie, krytykujcie! Ważna informacja, jest taka, że 06.04 w krakowskiej Rotundzie( sala dolna ) odbędzie się koncert promocyjny nowej płyty. Zaprosiliśmy na niego , 3 bardzo ciekawe zespoły, Biłgorajski Shame Yourself, Cieszyński Good Girl Maggie oraz Warszawską Neuronię . Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w trakcie występu będziemy kręcić teledysk koncertowy do któregoś z nowych numerów. Oczywiście po wydarzeniu klasyczny Attakowy afterek , czyli koniec w poniedziałek . Końcówka kwietnia to pierwsza część trasy pod szyldem Crack off Assault. Więcej informacji wkrótce, obserwujcie naszego face’a !
Przydatne linki:
Link do wydarzenia na facebooku: https://www.facebook.com/events/155922114566865/
Link do singla z płyty : https://www.youtube.com/watch?v=9vQhIwmhqPs
Zespół Heart Attack na Facebooku: http://www.facebook.com/HeartAttackOnline
http://www.heartattack.pl
http://www.myspace.com/heartattackonline
http://www.youtube.com/user/bandheartattack
Aneta Błachewicz