Ci, którzy byli już na występach CeZika wiedzą, że niejeden raz potrafi on zaskoczyć swych widzów i słuchaczy. Również 4 kwietnia 2013 roku w klubie Żaczek nie obyło się bez niespodzianek .
Artysta grał hity z sieci, wykonał nowy utwór komentarzami ludzi z internetu, skomponował piosenke zlożoną z negatywnych wypowiedzi ludzi z komentarzy pod linkiem do jego piosenki na Joemonsterze. W przerwach rozśmieszał ludzi opowieściami ze swojego życia. Na scenie przez kilka chwil towarzyszyły mu osoby z Forfitera, chłopiec przeobraził się a Aligatora, dziewczyna zaś… w kurę. Towarzyszył temu napad zwierząt na jego konsole i ogólny chaos, podczas którego artysta już nie wytrzymał i popłakał się ze śmiechu, twierdząc, że jeszcze nigdy w życiu nie musiał przerwać tej piosenki. CeZik dwukrotnie wyszedł na bis. Po więcej wrażeń zapraszamy poniżej.
[imagebrowser id=54]
Fot. Anna WIlk