„Pamiętajcie o ogrodach
Przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście
Pamiętajcie o ogrodach
Czy tak trudno być poetą
W żar epoki nie użyczy wam chłodu
Żaden schron, żaden beton
Kroplą pamięci
Nicią pajęczą
Zapachem bzu”
Pięknie śpiewał kiedyś o ogrodach Jan Pietrzak. Zapomnieć o ogrodach nie sposób, bo w naszym zmodernizowanym świecie każda kępka zieleni jest na wagę złota. O tych naszych, przydomowych ogródkach, które pieczołowicie pielęgnujemy czytamy w czasopismach dla ogrodników, oglądamy programy poświęcone przyrodzie i podpytujemy koleżanki. Ale czy wiemy jak długa historie maja ogrody, jak wyglądały te najbardziej majestatyczne i czym od naszych, europejskich różniły się ogrody na innych kontynentach?
Na te i na wiele innych pytań odpowiada książka Małgorzaty Szafrańskiej „Ogrodnicy”. Ukazuje jak wyglądały ogrody Azteków, starożytne użytki zielone, pokazuje nieznane aspekty historii zarówno ogrodów, jak i ogrodników tych, którzy dbali i troszczyli się by nadać im odpowiedni kształt. Bo ogród to nie tylko swobodnie dobrane kompozycje kwiatów, krzewów i drzew, równo przycięta zielona trawa i wielokształtne klomby.
Ogrody to przede wszystkim element świata sacrum i profanum, to fragmenty przestrzeni, które mają cos symbolizować, ukazywać otaczającą nas rzeczywistość, które mają być miejscem niezwykłym. Ogrody to maleńkie mikroświaty, w których jak w soczewce skupiają się wszystkie elementy świata zastanego. Książka Małgorzaty Szafrańskiej to doskonała pozycja dla miłośników ogrodów i przyrody, a także dla tych, którzy chcą odkryć znaczenie i sens przestrzeni.
Marzena Rogozik
Małgorzata Szafrańska
„Ogrodnicy”
Wydawnictwo Novae Res
Gdynia 2014