Książka Adama Kaczanowskiego „Zabawne i zbawienne” od dwóch dni jest dostępna w księgarniach. Zapytany o „Zabawne i zbawienne” Kaczanowski mówi: „Piszę tak, by moje wiersze wywodziły się z prozy i nie dawały zamknąć w eseju. Dotąd starałem się także, by ich lektura zawsze była zabawna, a nigdy zbawienna. Zdarza się jednak, że człowiek postanawia się serio odsłonić, narażając przy tym na śmieszność. Joker może być każdą kartą: śmieszną blotką i poważnym asem. Dołożyłbym tutaj: śmiesznego asa i poważną blotkę”. W rozmowie w magazynie literackim biBLioteka autor dodaje: „Biorę kawałki rzeczywistości i tak je obrabiam, by wyglądały na abstrakcję. Wychylam rzeczywistość o jeden stopień. Materiał do badań pobieram od żywego człowieka”.
Zdaniem Anny Kałuży: „W ‘Zabawnych i zbawiennych’ zbawcza potęga komizmu nie sięga religijnych, transcendentnych sfer – przyciąga nas raczej do świata społecznych, ekonomicznych, świeckich i indywidualnych związków. Jest w najnowszej książce jednak coś, czego wcześniej u autora Nowego zoo w takim natężeniu i frontalnym ustawieniu mogliśmy nie dostrzegać, czyli komiczność właśnie – specyficznie przez niego rozprowadzana w artystycznej materii”. I dodaje: „Jego strategię artystyczną nazwałabym – biorąc pod uwagę niektóre jej aspekty – klaunadą”.
Miniony rok należał do wyjątkowo udanych dla Adama Kaczanowskiego. Tom „Cele” został nominowany do Nagrody Literackiej Gdynia oraz Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius i zdobył to drugie wyróżnienie. Oprócz tego „Co jest nie tak z tymi ludźmi?” z 2016 roku znalazło się na liście „Trzydziestu książek poetyckich na trzydziestolecie”. Przy tej ostatniej okazji tak pisała Anna Kałuża: „Prędzej czy później wszyscy spotkamy ‘na żywo’ bohaterów Adama Kaczanowskiego. Kapitalizm i inne formy magicznego myślenia prędzej czy później dopadną nas i złamią. Prędzej czy później będziemy się z tego śmiać. Bardzo cenię Kaczanowskiego za ten wymuszony na nas śmiech”
Tytuł: Zabawne i zbawienne
Autor: Adam Kaczanowski
Wydawnictwo: Biuro Literackie
Data premiery: 27 stycznia 2020
Materiały prasowe: Biuro Literackie