Kulturatka.pl - wydarzenia kulturalne w Krakowie
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Literatura
    • Wydarzenia
    • Zapowiedzi
    • Premiery
    • Wywiady
  • Teatr
    • Spektakle
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Kino
    • Premiery
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Muzyka
    • Koncerty
    • Wydarzenia
  • Sztuki Wizualne
    • Wernisaże
    • Wydarzenia
    • Wystawy
  • Recenzje
  • Misz-masz
    • Okiem Kulturatki
    • Konkursy
      • Teatr
      • Kino
      • Literatura
      • Muzyka
      • Rozmaite
    • Promocje
  • Dla dzieci
Kulturatka.pl - wydarzenia kulturalne
  • Literatura
    • Wydarzenia
    • Zapowiedzi
    • Premiery
    • Wywiady
  • Teatr
    • Spektakle
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Kino
    • Premiery
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Muzyka
    • Koncerty
    • Wydarzenia
  • Sztuki Wizualne
    • Wernisaże
    • Wydarzenia
    • Wystawy
  • Recenzje
  • Misz-masz
    • Okiem Kulturatki
    • Konkursy
      • Teatr
      • Kino
      • Literatura
      • Muzyka
      • Rozmaite
    • Promocje
  • Dla dzieci
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Kulturatka.pl - wydarzenia kulturalne
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Subiektywnie Recenzje

Stenka ponownie zachwyca w „Koncercie życzeń”. RECENZJA

przez Karolina Futyma
25 lutego 2023
w Recenzje, Banner, Teatr, Spektakle, Subiektywnie
3
udostępnień
323
wyświetleń
Share on FacebookShare on Twitter

“Koncert życzeń” spektakl oparty na sztuce niemieckiego dramatopisarza Franza Xaviera Kroetza, w reżyserii Yany Ross, nawet po kilku dniach od jego obejrzenia, a raczej uczestniczenia w nim, pozostaje w mojej pamięci i wraca do mnie nieustannie wraz z całym bagażem emocji i refleksji, których mi dostarczył. Idąc na spektakl, specjalnie nie czytałam jego opisu ani recenzji. Byłam ciekawa, czy i czym mnie zaskoczy sztuka, w której główną i jedyną rolę gra jedna z moich ulubionych i cenionych polskich aktorek Danuta Stenka. Chciałam doświadczać spektaklu w sposób czysty i niczym niezmącony. I uważam, że była to bardzo dobra decyzja.Scenografia do spektaklu, jej idea, wymusza na widzu czynne uczestnictwo w wydarzeniu. Wchodzimy do sali, na której środku stoi mieszkanie. Mieszkanie bez ścian. Widzowie zajmują miejsca stojące, dookoła całej scenografii. Stajemy się cichymi obserwatorami scen z życia samotnej, dojrzałej kobiety.  I tutaj zaczyna się, przynajmniej w moim przypadku, wnikliwa analiza całej przestrzeni, jej architektury, a przede wszystkim postaci. Mieszkanie jest niewielką kawalerką, urządzoną w całości meblami z Ikea. Katalogi tego szwedzkiego sklepu stanowią nawet wieczorną lekturę bohaterki. Każda rzecz w mieszkaniu ma swoje miejsce, a kobieta, wręcz z cechami pewnego rodzaju manii, czy nerwicy natręctw, przykłada niezwykłą wagę do porządku i ułożenia otaczających ją rzeczy, co staje się momentami nawet irytujące. Towarzyszymy bohaterce w jej codziennej rutynie, która wydaje się niemalże zaprogramowana. Każda jej czynność ma określony porządek, czas, w którym się odbywa, nawet ilość listków papieru toaletowego i sposób ich złożenia musi się zgadzać.

Bohaterka sztuki w pewnym momencie zaczyna grać w „Simsy”. I tutaj znajdujemy analogię do scen i sytuacji, które obserwujemy. Jesteśmy świadkami gry w rzeczywiste „Simsy”. Tylko tutaj nie ma gracza, osoby stresującej i decydującej o naszym losie. Jest tylko ona. Samotna kobieta, która próbuje funkcjonować w świecie, intymnym, złożonym tylko i wyłącznie z obcowania z samą sobą. Wszystko odbywa się w kompletnej ciszy, każda jej czynność jest niema. Jedynym głosem, który usłyszymy w trakcie spektaklu, jest głos Wojciecha Manna, który prowadzi audycję radiową, której słucha bohaterka. Nie bez znaczenia ma to, o czym jest audycja i jak na jej treść reaguje postać. Znakomita gra aktorska dostarcza nam głębokich i przeszywających emocji. Czujemy, utożsamiamy się z emocjami, które towarzyszą bohaterce. Szczególnie trudne są dla niej momenty, w których uświadamia sobie swoją samotność. Samotność, z którą nie potrafi sobie radzić. Jej gorycz i frustracja coraz bardziej rośnie, staje się nie do zniesienia. Końcowa scena, w której popija garść tabletek nasennych szampanem, dosadnie o tym świadczy.

Potem Stenka schodzi ze sceny i staje wśród widzów, stając się obserwatorem. Owe przejście uświadamia nam, że samotność i rutyna są bliżej, niż nam się wydaje.

Autorka recenzji: Paulina Zwolak-Nowak

Miejsce wydarzenia: Teatr Łaźnia Nowa, Kraków

Data: 05.02.2023 r.

Tags: recenzjaspektaklkrakówDanuta StenkaKoncert życzeńYana Ross
Poprzedni post

Ronja von Wurmb-Seibel „Co negatywne wiadomości robią z naszym myśleniem i jak możemy się od tego uwolnić” (recenzja)

Następny post

„Ant-Man i Osa: Kwantomania” w 4DX (recenzja)

Karolina Futyma

Karolina Futyma

"Zatracić siebie,nic przy tym nie uronić,tylko zupełnie i ostatecznie zatracić się w tej chwili.."

Następny post
„Ant-Man i Osa: Kwantomania” w 4DX (recenzja)

„Ant-Man i Osa: Kwantomania” w 4DX (recenzja)

Facebook Instagram LinkedIn

O NAS

Jesteśmy pasjonatami, których łączy kultura: literatura, krakowskie teatry, kina, koncerty, galerie, muzea... i wiele wiele innych.



Publikujemy, patronujemy, szerzymy, głosimy o KULTURZE i KULTURĘ. Nic w Krakowie się nie zdarzy bez czujnego oka KULTURAtki!



prezes@kulturatka.pl

  • GŁÓWNA
  • O NAS
  • REDAKCJA
  • WSPÓŁPRACUJEMY
  • PROJEKTY
  • PATRONUJEMY
  • NAPISZ DO NAS
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Literatura
    • Wydarzenia
    • Zapowiedzi
    • Premiery
    • Wywiady
  • Teatr
    • Spektakle
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Kino
    • Premiery
    • Repertuar
    • Wydarzenia
  • Muzyka
    • Koncerty
    • Wydarzenia
  • Sztuki Wizualne
    • Wernisaże
    • Wydarzenia
    • Wystawy
  • Recenzje
  • Misz-masz
    • Okiem Kulturatki
    • Konkursy
      • Teatr
      • Kino
      • Literatura
      • Muzyka
      • Rozmaite
    • Promocje
  • Dla dzieci

© 2023 JNews - Premium WordPress news & magazine theme by Jegtheme.

Nasza strona internetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych.
Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb.
Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.

Zamknij