„Chciałam oddać w ręce czytelnika materiał, który będzie realistyczny, w którym nie zabraknie postaci z krwi i kości, takich ludzkich, mających swoje problemy i słabości, nieidealnych, goniących za sprawcą zbrodni, ale i charakternych, zabawnych, z którymi poszłoby się na piwo czy kawę”. Wywiad z Mają Opiłką
Z Mają Opiłką rozmawiamy o jej debiutanckiej książce pt. „Czarny żałobnik”. Ponad miesiąc temu ukazała się Twoja debiutancka powieść – ...